22 gru 2008
O matko boska. Robert Pattinson obiciął włosy.
Robert Pattinson: "yeah i was like...born to wear Ray Bans"
Jednak Robert Pattinson to nie Samson (biblijny, nie Andrzej) i nie stracił po obcięciu włosów nic a nic. Wciąż jest seksowny i wciąż się panoszy w Ray Banach gdzie popadnie. Trochę bardziej higieniczny co prawda, ale to chyba tak bardzo nie szkodzi. Jakoś to zniesiemy.



XOXO
DR ALEX
22 grudnia 2008 16:47
O jea! Koleś ciągle dobrze wygląda. Przynajmniej jak fryzjer mu ścinał włosy to je w końcu umył;D Uwielbiam wasz blog, jest pojechany w kosmos!!!! xoxoxo
30 grudnia 2008 21:29
Jest zajebisty! Wszystkie artykuły są zajebiste. Mało się nie posikałam na tym o przyrodzeniu Roberta...