9 gru 2008

Leo! Czy aby na pewno opłaca się wymieniać Bar na Zaca?  

Już wcześniej wspominałyśmy, że Leonardo DiCaprio, "wielki fan" LA Lakers, tak naprawdę udaje uwielbienie dla drużyny i chodzi na mecze tylko po to, by wytarmosić i wymiętosić swoje sexy narzeczone. Nie wiem jak Leo do tej pory to robił, ale na meczach pojawiał się w niezwykle doborowym towarzystwie - Bar Rafaeli lub Gisele Bündchen. Jednak ostatnio , zamiast tarmoszenia i miętoszenia postanowił rzeczywiście skupić się na grze i to na dodatek nie sam (jak Shia LaBeouf) tylko razem z Zackiem Efronem. Obaj na zdjęciach wyglądają wyjątkowo rozkosznie i sprawiają wrażenie uradowanych. Na pewno dla mnie widok dwóch sex symboli (może szumnie powiedziane) razem jest przyjemny dla oka, a czy aby na pewno opłacalny dla Leo? Zac Efron z pewnością wykorzystuje każdą chwilę tego meczu, by znaleźć się o krok bliżej celu "Być jak Leonardo DiCaprio". No a jakie korzyści ma z tego sam Leonardo? Może takie jak tytuł nowego filmu, w którym Zac Efron gra główną rolę - "17 Again"?




XOXO
DR ALEX

What next?

You can also bookmark this post using your favorite bookmarking service:

Related Posts by Categories