Dirty Pattinson.
Nasz ulubieniec Robert Pattinson ma nieprzyjemny sekret - nie jest za pan brat z wodą i mydłem. We
wszystkich wywiadach (,które redakcja namiętnie ogląda i czyta) wielokrotnie podkreślał fakt, że rzadko myje włosy i zmienia ubrania. Nie chcę być obrzydliwa, ale jakoś nie odstrasza nas od niego ta przykra cecha, wręcz przeciwnie - przyciąga. Zwłaszcza jego sexy spocone pachy. Robert Pattinson ewidentnie zapracował na to, żeby stać się naczelnym Celebrudasem tego blogu.
W jednym wywiadzie, jego koleżanka z planu, poproszona o wytypowanie aktora z Twilight, który najrzadziej się przebiera wskazała Roberta. W innym dziennikarka (fanka) nakryła Pattinsona na tym, że ma na sobie ciuchy z planu Twilight, a wywiad odbył się długo po amerykańskiej premierze filmu.
U Jaya Leno Robert wyznał, że jego włosów nie układa stylista tylko wielodniowy łój. Siedząca obok niego Heidi Klum zapytała go, czy się tak po prostu obudził czy jego wizerunek był jakoś wystylizowany. Pattinson, nie bez zażenowania, odpowiedział, że to pierwsze.
Wizerunek "out of bed" jest całkiem hot, ale chyba tylko wtedy, gdy ma się taką ładną buzię. Więc nie polecamy tego wszystkim Edward Cullen wannabes.
XOXO
DR ALEX
7 grudnia 2008 21:03
omatwystarczy sie upaprac chlopaki
i wszystkie laski wasze
(warunek:ladna morda)
8 grudnia 2008 10:54
o fu
29 grudnia 2008 16:48
Spunk Ransom?! Nieeee raczej skunk (ransom) !