27 sty 2009
Kristen Stewart i jej ciągoty do kloszardów
Kristen Stewart likes it dirty
Kristen Stewart to sympatyczna dziewuszka, która lubi sobie czasem zapalić trawkę i czasem odbyć wypaczony stosunek seksualny na plecach Roberta Pattinsona. Ale w sumie, kto z nas tego nie lubi? Redakacja Celebrudów zwróciła uwagę na ciekawą zależność w żyicu panny Stewart.
Kirsten Stewart celowo czy też nie, w filmach jak i w życiu ma ciągle do czynienia z jakimś brudasem. W filmie 'Into the Wild' obok Kirsten Stewart grał Emile Hirsch (po prawej, u góry), który z mydłem jest generalnie na bakier. Robert Pattinson (po prawej), pachnący i piękny jako Edward Cullen, w realu stroni od prysznica. Co gorsza prawdziwy chłopak Kirsten Stewart - Michael Angarano - (po lewej) też nie jest za czyściutki, a jego brud zdaje się przełazić na biedną Kirsten.
Dziewczyno, opanuj się! Aż strach pomyśleć, z którym menelem Kirsten Stewart będzie się zadawać w przyszłości. Typy Celebrudów to Joaquin Phoenix i Vincent Gallo, chłopaki, z którymi nie wytrzymałoby się w jednym autobusie.
XOXO
DR DEMBOL
27 stycznia 2009 23:50
Roberta to bym jeszcze zniosła ;) nawet sama bym go wyszorowala w wannie, ale co sie stało z Joaquinem?! LOL przeciez ja na centralnym lepszych meneli widuje. A moze jest jakis konkurs na najwiekszego Celebruda o kotrym nie wiem?
28 stycznia 2009 02:49
Fajnie jak by zrobiła gałę Gallo w jakimś następnym filmie. she likes it dirty yeah!
28 stycznia 2009 18:02
nie spodziewałam się tego po Joaquinie i po Emiliem !
ehh ..
ale co tam ..
i tak kocham Kristen bo jest
świetna ! .. ;D
i co mi do tego z jakim
będzie brudasem ..
28 stycznia 2009 19:54
noo wczoraj obejrzalam te gale w ramach retrospekcji. chloe swietnie polyka
28 stycznia 2009 21:53
slyszalam ze w tyym filmie procz gały nic wiecej nie ma? prawda to?
28 stycznia 2009 21:59
jest vincent, pustynia, nic, nic, nic i gała. polecam darować sobie film i obejrzeć gałe
29 stycznia 2009 22:44
co za bandra prosiaków !!! nie macie o czym gadać tylko o gale? lepiej napiscze cos o nowym filmie z kirsten!!!!
1 lutego 2009 06:37
slyszlam, ze doktor debol dala vincentowi i smord nikomu nie przeszkodzil
18 lutego 2009 17:07
żałosne. ;/
ogromna przesada.
24 maja 2009 19:35
Kocham takich facetów jak oni- nie rozumiem dlaczego nazywacie ich "brudami"... Nie dziwie sie Kirsten, że takich wybiera....ach...
28 czerwca 2009 14:53
Boże, weźcie się ogarnijcie! Macie coś do tych wszystkich ludzi? To przeciesz sprawa Kristen, kto jest jej chłopakiem! I nawet jeśli, jak to Wy uważacie, nie jest zbyt czysty, to jest jej sprawa! A zzresztą jakim prawem nazywacie ich "brudami"? Przesadzacie! ;/
14 listopada 2009 20:17
co za obrzydliwy "artykuł"... :/